Użytkownik
KONCERT W BERLINIE
Najlepszy dzień w moim życiu. W końcu doczekałam się go. Do Berlina przyjechałam wraz z Hideko koło godziny 10. Przez pierwsze 3 godziny czekałyśmy marznąc pod klubem i trochę było nudno ale ten czas bardzo szybko nam zleciał. Po chwili (godzina 13) stoimy marzniemy w kolejce a tu nagle słyszymy piski, patrzymy a tu sobie Ryota idzie, taki zaspany zmordowany i próbuje dostać się do klubu połowa piszczy połowa stoi zamurowana i nie dowierza. Godzinkę później patrzymy znowu piski i ludzie się jakoś rozproszyli z tej kolejki. patrzymy wraz z Hideko za tu zza ludzi wychodzi Taka. My znowu zamurowane stoimy i się patrzymy. Udało nam się szybko ogarnąć i natychmiast wyciągnęłyśmy flagę PL z napisem "ONE OK ROCK COME TO POLAND". Podchodzimy do Taki i on z tekstem "Ohh. Poland" My tak nieśmiało do niego "Taka. This flag is a gift from from polish fans" Wziął ją i podziękował później porobił z nami zdjęcia i podpisał bilety. Jeszcze jak akurat byłam odwrócona Taka tak poszedł nachylił się nad moją torbą z OOR i tak spojrzał na mnie i zarzucił tekstem "Nice bag" i się uśmiechnął. Umarłam. Tak gdzieś 15 minut później na krótką chwilkę pokazał się nam Tomoya ale nie podszedł do nas. W wolnym czasie zjechali się znajomi i zaczęło się podpisywanie flag i kroniki dla OOR. Koło godziny 16 usłyszeliśmy, że chłopaki mają próbę więc szybko podbiegliśmy do drugich drzwi tam gdzie oni wchodzili i wychodzili. Poprosiliśmy ochronę czy mogą dać od nas kronikę ale ostało się na tym, że poszli się spytać a my nie dostaliśmy odpowiedzi. Po jakiś 15 min zza drzwi wyłonił się wokalista jednego zespołów z supportu, Mikey z Mallory Knox. pogadaliśmy z nim chwilę o Polsce i spytaliśmy się czy możemy mu dać kronikę by przekazał ją Tace. On zaniósł ją bezproblemowo. Gdy wrócił powiedział że jesteśmy niesamowici ^ ^. Mimo iż daliśmy już kronikę dalej staliśmy przy wejściu bocznym. Nagle patrzymy a tu Toru wychodzi do nas, fanów. Od razu pierwsze co "Can I have photo with you?" i podpisywanie biletów. Gdy podpisał mi bilet i po zrobieniu z nim zdjęcia umarłam raz drugi. Oczywiście Toru wziął mojego markera bo swojego nie miał. Po chwili interakcji z fanami uciekł na chwilę z nim się gdzieś przejść. Wszyscy smuteczek bo nie zrobił z nimi jeszcze zdjęć a ja z tekstem "Toru ukradł mi markera ;;" po 5 min wrócił do nas i podpisywał dalej bilety i robił dalej zdjęcia z fanami. było to naprawdę miłe z jego strony, że tyle czasu nam poświęcił. Podeszłam do niego po raz drugi tak myśląc,a co nic nie trace i powiedziałam do niego: "Toru. You are best guitarist for me" Spojrzał tak na mnie zaskoczony i odpowiedział: "Really?! Thank you so very much" Nadal się uśmiechając, wyciągnął do mnie rękę *^* Umarłam po raz trzeci. Po dwóch minutach ochrona i staff kazali Toru wracać do środka. Staliśmy jeszcze chwilę mając nadzieję, że ktoś znowu się pojawi. drzwi się otworzyły i wyszedł Ryota. Niestety poszedł dalej i nie zważał na prośby fanów o zdjęcia. Gdy wracał znowu było to samo i poszedł prosto do drzwi. jakiś czas później wyszedł Taka i Mikey i poszli się przejść. Później wrócili i Taka rozdawał autografy i robił zdjęcia z ludźmi. Wraz z Paulina poszliśmy d kolejki grzać sobie miejsce. Było idealnie bo byłyśmy na początku. O równo 19 wbiegłyśmy go klubu i od razu pod scenę. Miejsca jak VIPowske przy samej barierce, czego można było chcieć więcej. O 20 zagrał pierwszy support czyli Mallory Knox. Bardzo szybko minęło ich 7 utworów, a ich występ był niesamowity. Jako drugi support wystąpili TonightAlive. O równo 22 na scenę wybiegł Tomoya i zaczął grać intro. Chwilę później pojawił się Ryota i Toru. Teraz wytarczyło tylko czekać na Takę. Pierwszą piosenką jaką zagrali było Deeper Deeper, następnie można było usłyszeć Nothing Helps, Re:make i Clock Strikes. W czasie Clock Strikes Taka jak na każdym koncercie rozgrzewał publiczność każąc im śpiewać długie whooo.. Po zakończeniu piosenki na scenę została rzucona pierwsza flaga. Taka ją podniósł i zaraz zniknął za sceną bo zaczęło się Jam Session. Ryota, Toru i Tomoya niesamowicie zaczęli grać gdy skończyli i na scenie pojawił się Taka, wszyscy jednym głosem zaczęli śpiewać 'Happy Birthday'. Toru był z lekka zaskoczony tym ale stał i się uśmiechał. Gdy skończyliśmy, wszyscy polacy jednym głosem zaczęli mu śpiewać 'Sto lat'. Toru stanął ja wryty i bardzo mocno zaskoczony tym. Patrzał się na tłum i nie wiedział o co chodzi. Jego mina w tym momencie była po prostu piękna :D Po skończeniu śpiewania Mighty Long Fall na scenę zostały rzucone kolejne trzy flagi polski. Jedną podniósł Ryota, jedną Toru i jedna Taka ale zaniósł ją Tomoii. Toru i Ryota zarzucili na siebie flagi i zaczęło się Be the light. W tym momencie miałam łzy w oczach. Po Be the light można było usłyszeć Decision, NO SCARED, the Beginning. po the Beginning wszyscy wyszli , a po 5 minutach na scenie znowu pojawił się tylko Toru z Taką. Jako encore zostało zagrane Wherever you are. Na początku gitara Toru nie była jakoś podłączona i były problemy z gitarą i nie było jej słychać. Po chwili problem został rozwiązany i Taka zaczął śpiewać. Po zaśpiewaniu jednej linijki tekstu problem powrócił Taka spojrzał na Toru i krzyknął w kierunku technicznych "Hey!' Toru wstał poddenerwowany a polscy fani zaczęli śpiewać "NIC SIĘ NIE STAŁO" po zaśpiewaniu tego dwa razy, sam Taka zaśpiewał do mikrofonu "nic sie nie stao" Od razu wszyscy polscy fani zaczęli krzyczeć i klaszczeć. Taka zaraz zarzucił tekstem "What is nic sie nie stao". Polscy fani natychmiast wykrzyknęli angielski odpowiednik tego wyrażenia i zaczęli skandować "COME TO POLAND". Gdy tylko zaczęło się Wherever you are znowu skandowanie ucichło i wszyscy zaczęli śpiewać wraz z zespołem. W czasie piosenki na scenę weszli Ryota i Tomoya przyłączając się do granej piosenki. Taka wyciągnął telefon i zaczął nagrywać wszystkich i robić im zdjęcia. Po zakończeniu piosenki ktoś przyniósł flagi polskie i na tle wszystkich fanów ONE OK ROCK zrobili sobie z nimi zdjęcie. Niestety był to już koniec koncertu. Ten dzień zapamiętam na zawsze. Najlepszy dzień w życiu. Najlepszy koncert. Najlepsi ludzie. Najlepszy zespół. Dziękuję...
Zdjęcie z Toru i z Taką jest. Jeszcze tylko Ryota, Tomoya i wszyscy razem potrzebni mi na zdjęciu do pełni szczęścia *^*
Toru i Ryota w polskich flagach w czasie "Be the light"
Cały prawie koncert Toru naprzeciwko mnie <3
Szkoda, że nigdzie nie ma nagranego "Sto lat" po polsku dla Toru bo jego mina w tamtym momencie po prostu była tak piękna że aż nie do opisania <3
Ale za to jest piękny moment "Wherever you are"
ONE OK ROCK - WHEREVER YOU ARE - 08.12.2014 - BERLIN ver. #1
ONE OK ROCK - WHEREVER YOU ARE - 08.12.2014 - BERLIN ver. #2
I najpiękniejszy widok - chłopaki w flagach Polski <3
ONE OK ROCK - fragment BE THE LIGHT - 08.12.2014 - BERLIN
I urywki od Hideko ^ ^
ONE OK ROCK - 08.12.2014 - BERLIN by Hideko
P.S. Sorki za słabą jakoś zdjęć XD
Ostatnio edytowany przez MisakiYamashita (2015-01-21 23:08:45)
Offline